czwartek, 3 lutego 2011

ale zrobiłam sałatkę, mmm pycha ze szpinaku , rewelacja. jak chcecie przepis to walcie śmiało!

środa, 2 lutego 2011

ja to powinnam mieć zakaz wchodzenia do sklepów, co chwila coś kupuję, a przecież miałam oszczędzać ! kopiłam marynarkę w rozmiarze L, płaszczyk (ale będę go nosić jak się trochę ociepli, o ile się ociepli), torebkę na punkcie której oszalałam no i sukienkę z koronki, i to tyle.  a najgorsze jest to że nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać, muszę jakąś porządną szafę sobie sprawić!






wtorek, 1 lutego 2011

dostałam piękne prezenty!  Od rodziców stare antyczne biurko, od sis srebrnego JELONKA i lustro, a od Maćka pudełko(paul frank) cudowności! ; dwa bilety na koncert "I Blame Coco", książkę "Zrób to w Warszawie", różową czekoladę, płytę Kanye Westa i Rihanny ^^ no niestety mopsika nie dostałam ...
A moja kochana Olunia kupiła mi bilet na koncert Lykke Li w Berlinie !!


Basia